„Niech każdy sobie wymyśli coś najgorszego”, albo praca po końcu pracy >>
![Debata „Praca – prawo, bezprawie, niejasny podmiot buntu”](https://www.zamekczyta.pl/wp-content/uploads/2019/03/debata_praca_zamek-czyta.jpg)
Istotność, a zarazem ciężar drugiej debaty z cyklu „Nie hańbi, ale…” zapowiadał już jej tytuł: „Praca – prawo, bezprawie, niejasny podmiot buntu”. Właściwy potencjał tematu ujawnił się jednak w swoistym motcie rozmowy, zaproponowanym na początku spotkania przez moderatora. Brzmi ono: „Czego właściwie trzeba, żeby ludzie wyszli w tym kraju na ulicę?”. >>